Czy ADHD, autyzm i astma mają to samo źródło?

Niektóre badania jeżą włosy na głowie. Ostatnio głośno było tym, że zanieczyszczone powietrze szkodzi równie mocno, co wypalenie całej paczki papierosów dziennie czy, że główną przyczyną zgonu w XXI wieku jest niezdrowe jedzenie.

Co łączy ADHD, autyzm i astmę u dzieci

Jak się okazało – miejsce zamieszkania oraz te, w których najczęściej przebywamy. Oczywiście nawet w tym badaniu wskazano, że zanieczyszczenia powietrza są odpowiedzialne za epidemie tych przypadłości. Pisaliśmy już nawet o tym, że zanieczyszczenia potrafią negatywnie wpłynąć na naszą inteligencję. Dlaczego smog ma na nas taki wpływ? Wszystko przez to, że znajdziemy w nim między innymi wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, zwane WWA. Powstają one na wskutek niecałkowitego spalenia węglowodorów – oprócz metanu. WWA powstają np. przy paleniu drewna iglastego, przy paleniu papierosów, w trakcie produkcji asfaltu i oczywiście przy emisji spalin samochodowych czy pracy pieców koksowniczych. Coraz większe restrykcje tych dziedzin nie brzmią już jak przegięcie, prawda?

Niestety zanieczyszczenia te nie trafiają do nas wyłącznie z powietrza. Jesteśmy na nie narażeni w trakcie codziennych posiłków. A przecież skażonej żywności ciężko uciec. W celu uniknięcia ryzyka wystąpienia ADHD, astmy czy nawet autyzmu zaleca się kobietom w ciąży unikania smogu. Jak jednak przypilnować jakości i czystości jedzenia?

(fot. Rynek Instalacyjny)

Smog, a rozwój dziecka

Dziecko kształtuje się nie tylko w łonie matki. Wszelkie zanieczyszczenia wpływają również na dalszy rozwój. ADHD objawia się między innymi niesłuchaniem poleceń. Dziecko może wykazywać trudności w skupieniu się albo nawet nie podejmować wysiłków umysłowych. Z autyzmem sprawa wygląda dużo poważniej. Kiedyś w ogóle o nim nie słyszano. Jak to jest, że dzisiaj cierpi na to tak wiele osób? Naukowcy z Uniwersytetu Południowej Kalifornii przebadali 500 dzieci i okazało się, że ponad połowa z nich była dotknięta autyzmem! Były one również dużo bardziej narażone na zanieczyszczenia: w trakcie rozwoju płodowego i pierwszego roku życia.

Matki autystycznych dzieci mieszkały w pobliżu często uczęszczanych dróg. Narażało to dzieci na kontakt z metalami ciężkimi, pyłami oraz niestety kwasami. Badania wykazały, że dzieci narażone na smog i są aż trzykrotnie bardziej narażone na autyzm od innych. Dlatego właśnie zaleca się kobietom w ciąży, by częściej wybierały się na spacer do parku i dbały o czyste powietrze w domu.

Niestety coraz ciężej chronić się przed zanieczyszczeniami. Zawsze jednak można bardziej zgłębić się w temat i zadbać o czystszą okolicę. Warto przestać palić w piecu szkodliwymi rzeczami, jak np. plastik. Świadomość zagrożenia może zmotywować innych do działania i polepszenia jakości życia.