YouTube zmienia zasady!

YouTube

YouTube zmienia zasady!

Co zmieni się od 1 czerwca w serwisie YouTube? Jakie zmiany przyniesie nam platforma na Dzień Dziecka?

Nowy podatek

Część zmian dotyczy oglądających, a część tylko twórców. YouTube wprowadza mechanizmy ograniczające pozyskiwanie danych biometrycznych, ale przede wszystkim zmienia zasady rozliczania z właścicielami kanałów oraz umieszczania reklam. Co za tym idzie? Jak teraz będzie to wyglądało?

Jest to zmiana, którą mocno zainteresują się przede wszystkim twórcy, którzy czerpią zyski z prezentowanych treści. Otrzymywanie gratyfikacji jest możliwe, jeśli youtuber uzbiera 1 000 subskrypcji i 4000 godzin wyświetlonego materiału na jednym kanale. Taki twórca może zmonetyzować swoje treści i otrzymywać od YouTube gratyfikację. Jego dochód jest uzależniony od wpływów z reklam, popularności konkretnego materiału i wielu innych zmiennych, które YouTube potrafi często modyfikować.

Do dnia dzisiejszego  jedyne koszty przychodów youtubera stanowił podatek dochodowy, który rozliczał samodzielnie. Od 1 czerwca zaś twórca będzie obciążony dodatkowym podatkiem od tantiem, który rozliczy za niego sam YouTube! Stawki będą zgodnie z systemem podatkowym obowiązującym na danym terenie, np. w USA wynosi on aż 24%, a w Polsce tylko 10%.

fot. Biznes Wprost

YouTube będzie umieszczał reklamy na kanałach niezmonetyzowanych

Kolejna zmiana, jaką YouTube wprowadza dotyczy oglądających, ale również tych twórców, którzy prowadzą kanały, z których nie chcą lub nie mogą czerpać zysków. Jak dotąd niezmonetyzowane kanały nie miały aż tylu reklam. Niestety YouTube może teraz umieścić reklamę gdzie i kiedy mu się podoba!

W związku ze zbliżającymi się zmianami pojawia się wiele dyskusji i pytań. Między innymi o to, czy zbulwersowany tym faktem twórca musi usuwać materiały lub godzić się na działania portalu?! Szczególnie jeśli nie czerpie z nich żadnych zysków, a treści umieścił przed 1 czerwca 2021 roku lub przed otrzymaniem nowego regulaminu. Zainteresowanych tym faktem zapraszamy do lektury.

Warto jednocześnie przypomnieć, że YouTube nie jest jedyną usługą Google’a, która od czerwca wyciągnie ręce w stronę naszych portfeli. Pierwszego czerwca kończy się także darmowy nielimitowany plan w Zdjęciach Google.