Bawełniana torba - najgorszy zamiennik plastikowej jednorazówki?

Elements envato

Bawełniana torba - najgorszy zamiennik plastikowej jednorazówki?

Ekologia nie zawsze jest nieomylna. Zdarza się, że niektóre zmiany na lepsze wymagają… dogłębnego przemyślenia i kolejnych zmian. Okazuje się bowiem, że rezygnując z plastikowych reklamówek niekoniecznie pomagamy naszej planecie.

Kilka ekologicznych bzdur

  • Elektryczne samochody

Pomysł wydaje się słuszny, prawda? Do samochodów elektrycznych nie wlewamy bowiem benzyny. Niestety, okazało się, że produkcja ogniw bateryjnych jest jeszcze bardziej szkodliwa dla środowiska! Sama produkcja stoi daleko od ekologii, a samo ogniwo po zużyciu jest toksycznym odpadem. Może więc lepiej skorzystać już z samochodu, który posiadamy, niż przesiąść się na nowy model dla „ratowania ziemi”?

  • Reklamówki z organicznej bawełny

Ostatnie badania nie budzą wątpliwości: naukowcy są przekonani, że taka wielorazowa torba jest najgorszym zamiennikiem dla plastikowej siatki. Żeby przyjrzeć się temu dokładniej wystarczy na moment pominąć to, że plastikowe śmieci wypełniają oceany – recykling może naprawdę dużo zdziałać.


(fot. Milvo )

Cały klucz leży tutaj w produkcji: okazuje się bowiem, że plastik wypada tutaj lepiej od bawełny. Przy produkcji reklamówek z organicznej bawełny dochodzi do większego wpływu na zmiany klimatyczne. Zużywa się przy tym więcej wody, zatruwa powietrze i niestety nasze ciała. Przy produkcji toreb plastikowych tych szkód jest po prostu dużo mniej!

  • Groźny freon

Freon znajdziemy w lodówkach i dezodorantach. Dlaczego ekolodzy tak bardzo przed nim ostrzegają? Wszystko w obawie przed pogłębieniem się dziury ozonowej. Masowo więc zachęcano do rezygnowania z np. dezodorantów w sprayach. Jaka jednak jest prawda? Ozon w naszej atmosferze zmniejszył swoje stężenie zanim freon stał się tak ogólnie dostępny i stosowany!